Jak zmieniła się nasza część miasta w czasie prezydentury T. Ferenca

(fot. Adam Napiórkowski)

10 lutego 2021 Tadeusz Ferenc po osiemnastu latach pracy, zrezygnował z funkcji Prezydenta Miasta Rzeszowa. Bardzo trudno jest podsumować tak długi okres, ale może uda się wypunktować te najważniejsze działania w naszej części miasta.

Infrastruktura drogowa

Od początku swojej pracy Prezydent T. Ferenc postawił na poprawę infrastruktury drogowej. Na Pobitnym i Wilkowyi wybudowane zostały nowe drogi, m. in. św. Kingi, Rzecha oraz Dworaka i wyremontowano wiele tych już istniejących, m. in. Konfederatów Barskich, Olbrachta, Morgową, Filipa a ostatnio także Załęską. Sporo inwestycji drogowych pojawiło się na przyłączonych w 2006 do Rzeszowa Załężu (m. in. ks. Stączka, Rubinowa) i części Słociny (m. in. św. Rocha a ostatnio Wieniawskiego). W wielu miejscach pojawiły się chodniki, zatoczki autobusowe, ścieżki rowerowe. Trzeba dodać, że niektóre z remontów i napraw były realizowane bardzo szybko.

Pierwszą strategiczną inwestycją drogową był ciąg aleja Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego – rondo Kuronia – łącznik z autostradą A4. Mieszkańcy Pobitna pamiętają, że wcześniej główny szlak wiódł przez ulicę Konfederatów Barskich. Pomiędzy domami przejeżdżały tiry. Było tu bardzo głośno i niebezpiecznie.

Drugą strategiczną inwestycją była budowa mostu im. T. Mazowieckiego na Wisłoku oraz dróg z nim powiązanych (m. in. ul. Rzecha). Dzięki nowej przeprawie mieszkańcy zyskali zupełnie nowe możliwości komunikacji pomiędzy prawym i lewym brzegiem rzeki.

Otwarcie łącznika z autostradą znacząco zwiększyło natężenie ruchu w rejonie ronda Pobitno. Mieszkańcy musieli się sporo naprosić Prezydenta o montaż świateł na skrzyżowaniu al. Żołnierzy I AWP z ul. Morgowa i ul. Konfederatów Barskich. Zebrano też ok. 1200 podpisów pod takim wnioskiem w ramach zadania RBO. Ostatecznie T. Ferenc po kilku latach wyraził zgodę na montaż sygnalizacji.

Przebudowano wiele ważnych skrzyżowań – m. in. ul. Lwowskiej z ulicami Leszka Czarnego, Cienistą i Bałtycką. Pojawiły się sygnalizacje świetlne. Z jakiegoś powodu przebudowy nie doczekało się skrzyżowanie ul. Lwowskiej i Mieszka I, chociaż inwestycja ta kilkukrotnie znajdowała się w budżecie miasta. A skrzyżowanie to jest wyjątkowo niebezpieczne.

Budownictwo mieszkaniowe

Pojawiły się nowe inwestycje mieszkaniowe. Lokalizacja części nowych osiedli była bardzo dobra – przy ul. Królowej Marysieńki, św. Kingi, Bałtyckiej czy Filipa. Natomiast ogromne protesty wywołała budowa bloków przy ul. Kurpiowskiej. Urząd miasta wyraził zgodę na lokalizację wielkiej zabudowy w sąsiedztwie domków jednorodzinnych. Trzeba dodać, że wszelkie spory na linii mieszkańcy – inwestor, Prezydent rozstrzygał na rzecz tego drugiego. Przedstawiciele Rady Osiedla Pobitno – tej, która zakończyła działalność w roku 2019 – włożyli wiele pracy złagodzenie skutków nowej inwestycji. Dzięki temu powstał nowy plac zabaw a w planach jest jeszcze budowa drogi umożliwiającej wyjazd z osiedla.

Kolejnym miejscem, w którym w sąsiedztwie domków jednorodzinnych powstanie wysoka zabudowa jest rejon ul. Konfederatów Barskich. Bloki powstały także przy ul. Rocha i ostatnio przy ul. Paderewskiego i ul. Witolda. Te ostatnie też przy domkach jednorodzinnych. 

(fot. Adam Napiórkowski)

Edukacja

Sporym zawodem pozostanie infrastruktura edukacyjna na Wilkowyi. Osiedle to liczy już ponad 6000 mieszkańców i niemal przez cały okres urzędowania T. Ferenca mieszkańcy słyszeli obietnice o budowie kompleksu oświatowego na miejskiej działce za młynem. I niestety do dzisiaj nic w tej sprawie się nie wydarzyło. Na Wilkowyi nie ma ani miejskiej szkoły, ani przedszkola, ani żłobka. Natomiast nowa, ładna szkoła powstała na przyłączonym w 2006 roku Załężu (Wilkowyja jest w Rzeszowie od 1977 roku). W starym, wyremontowanym budynku szkoły w Załężu powstał natomiast Dom Kultury.

Brak miejskiej szkoły na Wilkowyi łagodzi wybudowany przez oo. pijarów kompleks oświatowy. Szkoła ta na pewno jest potrzebna. Władze miasta sprzyjały tej inwestycji – m. in. przebudowana została ul. Bałtycka.

Powstało też kilka placów zabaw, m. in. w parku w Słocinie, na ul. Macha (ogrom prac przygotowawczych wykonał Kazimierz Walat), ul. Mazowieckiej (dzięki zaangażowaniu Rady Osiedla Wilkowyja) i ostatnio na ul. Kurpiowskiej. Przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 powstało nowe boisko, wygrane przez mieszkańców w Rzeszowskim Budżecie Obywatelskim. Podobnym sposobem udało się wybudować nowy stadion Junaka Słocina. To mieszkańcy wytypowali tą inwestycję w ramach RBO. 

Cmentarze, targowisko, Młynówka

Pobitna i Wilkowyja to osiedla na których znajdują się największe rzeszowskie cmentarze. Ten nowszy został znacząco poszerzony. Wybudowane zostało kolumbarium i rozbudowana kaplica. W planach jest dalsza rozbudowa cmentarza w kierunku północnym.

Przedłużono w kierunku północnym ulicę Dworaka i wybudowano przy niej nowe targowisko. Przy tej inwestycji znacząco został podniesiony grunt w miejscu, w którym Młynówka uchodzi do Wisłoka. Wcześniej, przy intensywnych opadach woda często się tam rozlewała. Oby nigdy nie ziściły się obawy o zalania domów w sąsiedztwie potoku w związku z podniesieniem gruntu.

Młynówka i problemy z związane zagospodarowaniem wód opadowych, nie znalazły właściwego rozwiązania. Na Słocinie i Wilkowyi co jakiś czas podtapiane są domy a nowe budynki pojawiają się na terenach narażonych na zalanie.

Mieszane uczucia budzą plany budowy Wisłokostrady. Na pewno inwestycja poprawi komunikację w mieście. Ale wybrzeże Wisłoka i wąwozy na Pobitnym w części zostaną zabetonowane. Znikną tereny cenne przyrodniczo. Dotychczas nie udało się też zagospodarować Kopca Konfederatów i jego otoczenia. 


Trzeba jeden akapit poświęcić Markowi Ustrobińskiemu. To wiceprezydent Rzeszowa, odpowiedzialny za inwestycje. Urzędnik wyjątkowo sprawny i kompetentny. Często znajdywał czas dla przedstawicieli Rady Osiedla Pobitno, która zakończyła pracę w 2019 roku (Marta Kobylska, Daniel Kunysz, Kazimierz Walat, Adam Napiórkowski). Dzięki jego pomocy, udało się na Pobitnym poprowadzić wiele spraw remontowych i inwestycyjnych (m. in. remont ulic Ogrodowej, Traugutta, Konfederatów Barskich, wykup na rzecz miasta ul. Gajowej i inne).

To krótkie podsumowanie na pewno nie jest kompletne. Bo chyba nie można w jednym krótkim artykule przywołać wszystkich inwestycji, działań, planów i kontrowersji. Wiemy jednak, że osiedla Pobitno, Wilkowyja, Załęże i Słocina przed i po prezydenturze T. Ferenca znacząco się od siebie różnią.  

(fot. Daniel Kunysz)

Dodaj komentarz