(zdjęcie ze zbiorów M. Dziurgota)
21 lutego 2020 Tyson Fury zdobył tytuł zawodowego mistrza świata federacji WBC. Jego rywalem był niepokonany dotychczas Deontay Wilder. To było wspaniałe zwycięstwo pięściarza z Irlandii. Ale fani boksu mogli oglądać Tysona Fury na ringu w Rzeszowie już w 2007 roku!
22 listopada 2007 roku w Rzeszowie odbył się międzypaństwowy mecz Polska – Irlandia. Zawody rozegrano w hali Podpromie. Odbyło się 10 pojedynków a mecz wygrali Polacy 14-6.
W ostatnim pojedynku, w kategorii + 91 pojawił się rzeszowianin Michał Jabłoński. Jego rywalem był właśnie Tyson Fury. Pojedynek był zakontraktowany na cztery rundy. Zwyciężył Fury przez RSC w czwartej rundzie.
Ten pojedynek sędziował Maciej Dziurgot, międzynarodowy sędzia bokserski, obecnie członek zarządu Polskiego Związku Bokserskiego. Maciej Dziurgot jest mieszkańcem osiedla Załęże.
– Dobrze pamiętam ten mecz – powiedział nam Maciej Dziurgot. – Na trybunach pojawiło się ok. 3000 widzów. Były śpiewane hymny. Tyson Fury wygrał przez RSC z Michałem Jabłońskim.
W tamtym pojedynku Tyson Fury miał zaledwie 19 lat. Czy ktoś z obecnych wtedy na trybunach przypuszczał, że ogląda przyszłego mistrza świata?
Już rok później Tyson Fury debiutował na zawodowym ringu. 28 listopada 2015 roku pokonał Witalija Kliczkę i został zawodowym mistrzem świata federacji WBA, WBO, IBF i IBO. W 2018 roku po raz pierwszy zmierzył się z D. Wilderem. Tamten pojedynek pozostał nierozstrzygnięty. W rewanżu Tyson Fury był już wyraźnie lepszy i zdobył pas mistrza świata federacji WBC.
Tyson Fury jest niepokonany na zawodowym ringu. Wygrał 30 walk a 1 zremisował.
(zdjęcie ze zbiorów M. Dziurgota)