Od dzisiaj w Domu Kultury Pobitno rozpoczyna działalność orkiestra symfoniczna. Taka działalność Domu Kultury jest zbieżna z potrzebami mieszkańców.
Pomysł na to, by powołać taką orkiestrę pojawił się jeszcze w roku 2020 podczas epidemii wirusa covid-19. Wtedy zamknięci w swoich domach mieszkańcy często sięgali po rzadko wcześniej używane instrumenty muzyczne. Niedługo później panowie Władysław, Tadeusz i Jerzy zaczęli razem muzykować i narodził się pomysł stworzenia dużego zespołu. Okazało się, że na Pobitnym i okolicznych osiedlach jest sporo osób grających na instrumentach smyczkowych: skrzypcach, altówkach, wiolonczelach i nawet kontrabasie. Dobrze są też reprezentowane sekcje instrumentów dętych drewnianych i blaszanych.
– Bardzo się cieszę, że mogę dołączyć do orkiestry w Domu Kultury Pobitno – powiedziała nam pani Krystyna grająca na co dzień na oboju. – Gram od 12 roku życia i nigdy nie grałam w żadnym zespole. Teraz to będzie możliwe.
Było trochę problemów z obsadą niektórych mniejszych i większych instrumentów perkusyjnych, ale ostatecznie się udało. Na wyposażeniu Domu Kultury są już między innymi bęben wielki, werble, wibrafon oraz kotły.
– Sekcja instrumentów perkusyjnych będzie najmocniejsza – powiedział nam z uśmiechem pan Władysław. – Próby tej sekcji zawsze są niesamowitą przygodą.
Do pełnego składu orkiestry brakuje jeszcze tylko kilka instrumentów, m. in. harfy i jednego puzonu. Gdyby ktoś chciał jeszcze dołączyć do zespołu, może to zrobić.
Pierwszy występ nowej orkiestry planowany jest w rocznicę bitwy pomiędzy konfederatami barskimi a moskalami. Muzycy i publiczność już nie mogą się doczekać.