Ciekawe miejsca

  1. Kopiec Konfederatów Barskich  

Miał być usypany dla upamiętnienia bitwy. I chyba faktycznie tak było. Tzn. pod koniec XIX wieku istniejące wzniesienie zostało nadsypane przez nauczycieli i uczniów miejscowej szkoły oraz mieszkańców wsi Pobitno. Wcześniej wzniesienie było określane jako Kopiec Tatarski, Tatarska Góra i Kopiec Szwedzki. Badacz dziejów kopca Józef Barłowski uważał, że kopiec jest kurhanem jednej z kultur prehistorycznych – Awarów. Lud ten miał się wyprawiać na północ z niziny panońskiej a kurhany miały być były śladem obecności Awarów na danym terenie. Franciszek Kotula widział tu ruskie, pograniczne, średniowieczne grodzisko. Rzeszów miał być grodem polskim, Powietna – ruskim. Wisłok bowiem bardzo długo był rzeką graniczną pomiędzy Polską a Rusią.

W latach pięćdziesiątych XIX w., podczas budowy linii kolejowej Kraków – Lwów część Kopca została zniszczona. Podczas tych prac został odkryty archeologiczny skarb wyrobów brązowych. Skarb ten znajduje się w Wiedniu. Przez długi czas, na Kopcu Konfederatów znajdowała się pamiątkowa tablica. Niestety nie wiadomo co się z nią stało.

(Widok na Kopiec Konfederatów Barskich od strony południowej, fot. Adam Napiórkowski)

(Widok na Kopiec Konfederatów Barskich od strony południowej, fot. Adam Napiórkowski)

(Widok z Kopca Konfederatów w kierunku północno-zachodnim, fot. Adam Napiórkowski)

(Widok na Kopiec Konfederatów Barskich od strony południowej, lata 80. XX w. Fot. Jacek Stankiewicz)

2. Cmentarz komunalny Pobitno

(Główna brama cmentarza, fot. Adam Napiórkowski)

(Kwatera żołnierzy Ludowego Wojska Polskiego, fot. Adam Napiórkowski)

(Nagrobek w formie sarkofagu płk. Leopolda Lisa-Kuli, uroczystości strzeleckie z okazji rocznicy śmierci,
fot. Adam Napiórkowski)

3. Wybrzeże Wisłoka

Należy zaznaczyć, że na na wybrzeżu Wisłoku warto spacerować przez cały rok, gdyż za porami roku zmieniają się też gatunki roślin i zwierząt. Są oczywiście stali bywalcy jak sikory, lisy i sierpówki, ale te okolice Rzeszowa to różne ekosystemy od nadrzecznych zarośli, przez mieszane drzewostany, łąki segetalne i stare sady.

ul. Nadbrzeżna
Sąsiedztwo człowieka i domostw, jest atrakcyjne dla wróbli, bogatek, modraszek, kopciuszków, grzywaczy i drozdów. Można spotkać tu latem makolągwy, a zimą gile.

Zakole Wisłoka
Codziennie żeruje tu wiele gatunków ptaków wodnych np. łabędzie nieme, czaple siwe, nurogęsi, kormorany, mewy śmieszki i białogłowe, kokoszki, krzyżówki i zimorodki.
Rzeka tutaj to stołówka z owadów, tuż przy toni wody latają dziesiątki jaskółek, a wyżej zataczają duże kręgi grupy jerzyków. Cyklicznie zatrzymują się tutaj bobry, które uwielbiają młode pędy wierzb, często powalają duże drzewa żeby dobrać się do młodych gałęzi. Jest też kilka gatunków ważek.

Most kolejowy
Stara zabudowa, piwnice i komory obiektów technicznych to częste miejsce zimowania nietoperzy. Warto wypatrywać nocków, mopków i gacków które w letnie wieczory latają nad drzewami i zaroślami. Na przełomie wiosny i lata warto zbierać zioła np. glistnik jaskółcze ziele, fiołki, babki, mniszki, podbiał, młode pokrzywy i zapomniane, młode pędy chmielu, które smakują jak szparagi. W lipcu można zobaczyć kwitnące wiesiołki, groszki pachnące, maki, chabry i rumianki. Jaszczurki zwinki, zaskrońce i padalce też nie będą unikalne.

Kopiec Konfederatów
Panoszy się tutaj robinia akacjowa która stworzyła wyjątkowo uroczy krajobraz, a latem aż kapie miododajnymi białymi kwiatami. Tam gdzie jej nie ma, wiosną można zobaczyć chronione zawilce. Otaczające łąki to również miejsce stałego żerowania saren, dzików, lisów i kun. Widać stąd szybujące myszołowy i pustułki.
W czerwcu są tu łąki ścielące się kwitnącymi łubinami o kolorach od białego, przez różowy i fioletowy. Warto przyjść po kwiaty lub owoce czarnego bzu, aronii, lilaków, dzikiej róży, kaliny koralowej, wiśni i czeremchy.

Wąwóz
Na ujściu wąwozu do rzeki, rozlewają się drobne strumyki, tworząc idealne miejsce na babrzysko dla dzików i saren. Warto w wodzie wypatrywać żab i ropuch. Nocą słychać tu puszczyki. Na starych drzewach można zobaczyć dzięcioły tj. zielony, średni i duży. Są też rodziny wiewiórek i innych leśnych gryzoni, również jeży i lisów.

Po drodze do Domu Kultury można zobaczyć, rośliny powszechne, a niektóre uznane za gatunki inwazyjne: nawłoć kanadyjska, niecierpek himalajski, rdestowiec ostrokończysty, czeremcha amerykańska, jesion klonolistny, chmiel i winobluszcz trójklapowy.

(opracował Bartłomiej Gancarczyk)

(fot. Adam Napiórkowski)

(fot. Adam Napiórkowski)

(fot. Adam Napiórkowski)

(Domy na skarpie na Pobitnym, fot. Henryk Smulski)

(Wisłok, fot. Henryk Smulski)

(Widok na Wisłok i Pobitno z lewego brzegu rzeki, lata 60 XX w. fot. ze zbiorów ZS)

(Most kolejowy, fot. Adam Napiórkowski)

(Ruiny domu zniszczonego podczas katastrofy osuwiskowej w latach 60. XX w.,
fot. Adam Napiórkowski)

(Ruiny domu zniszczonego podczas katastrofy osuwiskowej w latach 60. XX w.,
fot. Adam Napiórkowski)

4. Punkty widokowe

(Widok na Rzeszów z rejonu ul. Szczytowej, fot. Adam Napiórkowski)

4. Kapliczki i przydrożne krzyże

(Krzyż betonowy z 1938 roku przy ul. Lwowskiej, fot. Adam Napiórkowski)

5. Cmentarz wsi Pobitno i Załęże “na Borku”, założony w 1932 roku oraz cmentarz ofiar epidemii tyfusu z 1847 roku. Obecnie znajdują się w obrębie cmentarza komunalnego Wilkowyja.

(Cmentarz ofiar epidemii tyfusu, fot. Adam Napiórkowski)

(Cmentarz wsi Pobitno i Załęże “na Borku”, nagrobek Jana Szmuca – jeden z najstarszych na cmentarzu. Na pomniku są ślady pocisków wystrzelonych podczas walk o Rzeszów w sierpniu 1944 roku, fot. Adam Napiórkowski)

6. Drewniana zabudowa

(Dom, ul. Traugutta 2, fot. Adam Napiórkowski)

(Dom przy ul. Konfederatów Barskich, fot. Adam Napiórkowski)

(Dom drewniany na rogu ulic Szkolnej i Traugutta, fot. Adam Napiórkowski)